Rynek nieruchomości w Polsce powoli zamienia się w rynek klienta. Pojawia się coraz więcej ogłoszeń sprzedaży – Otodom Analytics wskazuje, że największe zainteresowanie kupujących budzą mieszkania dwupokojowe, o średniej powierzchni 42 mkw. Więcej sprzedaje się lokali 4-pokojowych niż kawalerek. Zbywcy muszą wykazać się większą elastycznością przy negocjacjach cenowych, jeśli chcą w krótkim czasie znaleźć klienta.

Statystyki rynkowe za styczeń 2025

Dane Otodom Analytics pokazują, że na rynku pierwotnym nieruchomości w styczniu 2025 roku deweloperzy w siedmiu największych miastach sprzedali około 2,95 tys. mieszkań, a wprowadzili do oferty około 3,8 tys. nieruchomości. Dla porównania, w ostatnich miesiącach ubiegłego roku było to 2,8 tys.

Do miast tych zaliczają się:

• Warszawa,
• Trójmiasto,
• Kraków,
• Wrocław,
• Łódź,
• Katowice,
• Poznań.

Udział w sprzedaży mieszkań poszczególnych metraży prezentuje się następująco:

• 39% – mieszkania dwupokojowe, o średniej powierzchni 42 mkw.,
• 33% – mieszkania trzypokojowe, o średniej powierzchni 60 mkw.,
• 14% – mieszkania czteropokojowe,
• 13% – mieszkania jednopokojowe, tzw. kawalerki.

Podaż większa niż popyt na rynku mieszkaniowym

Oferta firm deweloperskich w 7 największych miastach w Polsce przekroczyła 57 tys. w styczniu 2025 roku, a w ich aglomeracjach sięgnęła 73 tys. Przy tym w Warszawie i Trójmieście podaż i popyt były równe sobie, w Poznaniu sprzedaż przewyższała liczbę nowo wprowadzonych na rynek mieszkań, z kolei w pozostałych – w Katowicach, Łodzi, Krakowie i we Wrocławiu podaż wyraźnie przewyższył popyt.

Otodom wskazał również, że w styczniu tego roku, w stosunku miesiąc do miesiąca, o 4% wzrosła liczba ofert na rynku wtórnym. W serwisie tym kupujący mogli wybierać w styczniu spośród 53,2 tys. tego rodzaju ogłoszeń.

Dane serwisu Tabelaofert.pl pokazują, że w 15 największych miastach w Polsce w styczniu, w porównaniu miesiąc do miesiąca, sprzedaż nowych lokali wzrosła o 8,4%. Niewielkie spadki wystąpiły w Gdańsku, Poznaniu czy w Bydgoszczy.

Widać oznaki ożywienia zarówno na rynku pierwotnym, jak i wtórnym. Klienci nie spieszą się z finalizacją transakcji. Czekają na obniżki, do których najbardziej skorzy są oferujący lokale z drugiej ręki.

Co z cenami mieszkań?

Z początkiem 2025 roku ceny wyhamowały. W stosunku do grudnia 2024 roku zmiana w cennikach deweloperów w większości dużych miast w Polsce nie przekroczyła 0,6%. Średnia cena za 1 mkw. była najwyższa w Warszawie i wyniosła ponad 17 tys. zł za 1 mkw. na rynku pierwotnym, w Krakowie – 16,4 tys. zł, a w Trójmieście – niemal 15 tys. zł za 1 mkw. Najtaniej jest w Łodzi, gdzie za metr mieszkania deweloperskiego płaci się około 11,2 tys. zł.

Z uwagi na rosnącą ofertę nieruchomości i nieco wyższą zdolność kredytową potencjalnych kupujących, można oczekiwać ożywienia na rynku w ciągu kilku kolejnych miesięcy. Paradoksalnie wycofanie się rządzących z planów wprowadzenia nowego programu dopłaty do mieszkań „Na Start” było jedną z przyczyn takiego stanu rzeczy.