Najnowszy raport HRE Investments zapowiada, że do końca 2021 roku powstanie w Polsce blisko 230 tys. nowych domów jednorodzinnych i lokali mieszkalnych. Chodzi o nieruchomości, które oficjalnie zostaną oddane do użytku. Szacowany wynik ma być najlepszym od ostatnich 40 lat. W ubiegłym roku udało się ukończyć budowę prawie 221 tys. nieruchomości, co już było bliskie ostatniemu rekordowi. Najwięcej mieszkań w Polsce wybudowano w 1978 roku. Powstały wówczas aż 284 tysiące nowych mieszkań.

Najnowszy wynik potwierdza stały rozwój branży mieszkaniowej, która nawet w dobie pandemii koronawirusa przynosi zyski i osiąga nowe, rekordowe wyniki. W Polsce nadal jest zbyt mało mieszkań, a  wysoki popyt generuje wysokie ceny. Zwłaszcza w największych polskich aglomeracjach stawki za nowo wybudowane lokale przekraczają 10 tysięcy złotych za metr kwadratowy.

Niemniej raport HRE podkreśla też, że liczba nowych mieszkań nie jest jednoznaczna z powierzchnią powstających mieszkań. Okazuje się bowiem, że w 2021 powstanie 20 mln metrów kwadratowych powierzchni mieszkaniowej, a w rekordowym 1978 roku powstało jej znacznie mniej – około 17,6 mln metrów kwadratowych. Co jeszcze ważniejsze, kolejne lata mają przynieść jeszcze dynamiczniejszy rozwój branży z większą liczbą nowych nieruchomości. Pozwoli to zapełnić niedobory w sektorze mieszkaniowym. Wnioski wynikają z złożonych już dokumentów o pozwolenia na budowę. Na bazie tych informacji można oszacować, że w 2022 roku do użytku zostanie oddanych około 283 tys. nowych mieszkań. Jeśli prognozy się sprawdzą, może paść nowy rekord. Będzie to też aż 29-procentowy wzrost w ciągu zaledwie 12 miesięcy. Niemniej na ostateczne wyliczenia trzeba będzie jeszcze poczekać, gdyż nie każde pozwolenie na budowę oznacza jego realizację w wyznaczonym terminie.