Rok 2024 i 2025 minęły pod znakiem stabilizacji cen na rynku materiałów budowlanych. W tym okresie niektóre kategorie produktów są obecnie tańsze niż w 2023. Jednak według danych analityków trend ten w najbliższym czasie może ulec zmianie. Pojawiają się pierwsze, choć wciąż delikatne sygnały mogące zapowiadać zmianę trendu. Informacje o trendach cenowych zebrane przez Grupę PSB za wrzesień 2025 pokazują, że rynek wciąż pozostaje w fazie stagnacji. Według nich średnie ceny w segmencie budowlanym spadły o 0,7% rok do roku. Podwyżki pokazuje dopiero szczegółowa analiza poszczególnych kategorii produktowych.

Stabilizacja cenowa materiałów budowlanych się kończy?

Mimo że dane za wrzesień tego roku potwierdzają stabilizację, aż cztery różne kategorie produktów zaczęły drożeć. Portal Bankier.pl, powołując się na oficjalne statystyki, podsumowuje, że spadki cen odnotowano aż w 16 z 20 monitorowanych grup towarowych. Co ciekawe, najwyraźniej, bo o ponad 3% spadły ceny izolacji wodochronnej, oświetlenia i elektryki. W tym momencie tańsze niż rok temu są też produkty wykończeniowe. Gdzie zauważono podwyżki? Umiarkowane wzrosty cen zauważono w segmencie farb i lakierów. Korekta w górę w tej grupie produktów wyniosła 3,4%. W tym samym czasie dużo bardziej podrożały płyty OSB i drewno. Tego typu produkty rok do roku są droższe o 10,5%. Eksperci zgodnie przyznają, że jest to skokowy wzrost.

Jarosław Jędrzyński, analityk portalu RynekPierwotny.pl, jasno stwierdza, że tych trendów nie warto ignorować. Większość materiałów budowlanych jest tańsza, a drewno gwałtownie drożeje. Skąd te rozbieżności? Drewno drożeje z kilku konkretnych powodów. Wpływa na to między innymi rosnący popyt na budownictwo drewniane i prefabrykację. Nie bez znaczenia pozostaje też zwiększone zainteresowanie technologią szkieletową oraz domami modułowymi czy architekturą ogrodową. Wszystko to sprawia, że zapotrzebowanie na drewno konstrukcyjne i płyty OSB rośnie, a wraz z nim ceny w tej kategorii.

Na rosnące ceny drewna konstrukcyjnego wpływa też ograniczona podaż surowca lokalnego. Tartaki ograniczają przetwórstwo, co automatycznie zwiększa presję cenową. Warto przy tym pamiętać, że część drewna z Polski trafia na rynki zagraniczne. Zmniejsza się przez to ilość drewna dostępna na rynkach lokalnych.

Z budową domu warto się spieszyć

Rosnące ceny płyt OSB i drewna to pierwszy sygnał, który może zapowiadać zmianę trendu na rynku materiałów budowlanych. Segment ten jest czuły i często reaguje szybciej na zmiany sytuacji na rynku. Dzieje się tak, ponieważ jest mocniej związany z prefabrykacją, budownictwem mieszkaniowym oraz eksportem.

Prognozy o możliwych wzrostach w branży budowlanej to kiepska wiadomość dla potencjalnych inwestorów prywatnych. Wrześniowe dane nie potwierdzają jednoznacznie końca stagnacji. Jednak w połączeniu z najnowszymi informacjami o ożywieniu w segmentach budownictwa mieszkaniowego i produkcji budowlano-montażowej, można się spodziewać wzrostów kosztów budowy.  Jeśli w kolejnych miesiącach dane GUS wskażą na ożywienie inwestycji budowlanych, zmiana trendu będzie niemal pewna.