2023 rok przyniósł znaczące podwyżki cen mieszkań. W ostatnim kwartale widoczny był trend wzrostowy. Program Bezpieczny kredyt 2%, a także wyższa zdolność kredytowa Polaków spowodowały, że zwiększył się popyt. Temu wszystkiemu towarzyszyła zbyt mała podaż, która napędzała wzrost cen. Jak wygląda sytuacja rynkowa w I kwartale 2024 roku?
Rynek mieszkaniowy w pierwszym kwartale 2024 roku
Obecnie dalej widoczne są tendencje z poprzednich miesięcy, ale prawdopodobnie koniec programu Bezpieczny kredyt 2% spowoduje wyhamowanie tendencji wzrostowej. Według specjalistów z centrum analiz banku PKO BP, najbardziej prawdopodobne, że w 2024 roku nastąpi umiarkowany wzrost wartości nieruchomości o 5-10%. Na spowolnienie tego wzrostu wpływ ma co najmniej kilka czynników. Najprawdopodobniej na start nowego programu dopłat poczekamy co najmniej do jesieni. Temu wszystkiemu towarzyszy rosnąca podaż mieszkań, co ostatecznie może doprowadzić do spowolnienia wzrostu.
Jeśli chodzi o czynniki, które mogą przyczynić się do silniejszych tendencji wzrostowych cen mieszkań, to należą do nich: kontynuacja inwestycji mieszkaniowych za gotówkę, deficyt terenów budowlanych w najatrakcyjniejszych lokalizacjach w dużych miastach czy koszty nowelizacji warunków technicznych, które deweloperzy przeniosą na klientów.
Prognozy w zakresie ludności Polski
Według GUS z roku na rok Polska będzie mieć coraz mniej mieszkańców. Do 2060 liczebność ma się zmniejszyć nawet do 31 mln. Społeczeństwo się starzeje, współczynnik dzietności jest bardzo niski – jeden z najniższych na świecie. Utrzymanie takiego trendu demograficznego oznacza, że sytuacja mieszkaniowa się poprawi – nastąpi zmiana struktury popytu. Mimo wszystko w ciągu 10 lat dalej powinna być widoczna presja związana z posiadaniem pierwszego mieszkania, a szczególnie duże zainteresowanie ma dotyczyć nowych nieruchomości.
Wyhamował popyt na kredyty mieszkaniowe
Z danych Biura Informacji Kredytowej wynika, że w lutym 2024 roku wartość zapytań o kredyty mieszkaniowe była o 58% większa w stosunku do tego samego miesiąca w poprzednim roku. Wnioski o zobowiązania złożyło 26,6 tys. klientów. Zainteresowanie takimi produktami jest zdecydowanie mniejsze niż w ostatnich miesiącach 2023 roku. Średnia wartość wniosku o kredyt mieszkaniowy wynosiła w lutym 2024 roku 427,2 tys. zł.
Spadnie zainteresowanie wynajmem mieszkań?
W 4. kwartale 2023 roku wzrost cen na rynku najmu był jednocyfrowy i widoczne było jego spowolnienie. Zmalał popyt, co spowodowane było tym, że część osób zrezygnowała z najmu, gdyż zakwalifikowali się do programu Bezpieczny kredyt 2%. To oznaczało, że zwolniły się po nich lokale, które zasiliły podaż. Do tego doszły nowe lokale z rynku wtórnego, które w ostatnich latach są popularnym produktem inwestycyjnym. Wiele czynników przemawia za tym, że w 2024 roku w wielu miastach nastąpi spadek cen na rynku wynajmu.
-
-
-
Produkcja budowlano-montażowa w lipcu wg danych GUS
5 września 2024 -
Sprzedaż nowych mieszkań w II kwartale 2024 r. wg raportu JLL
2 września 2024 -
Mieszkania w ofercie deweloperów w czerwcu 2024
28 sierpnia 2024
-
Klauzula waloryzacyjna w umowie deweloperskiej
16 maja 2022 -
Dlaczego warto kupić segment w szeregowcu?
5 marca 2021 -
Inwestycja Oaza Mokotów w Warszawie
9 marca 2021 -
Zielona ściana w lobby Generation Park Y
16 lipca 2021 -
Tokenizacja nieruchomości
5 stycznia 2022
-
Wsparcie mieszkalnictwa – czego chcą Polacy?
12 września 2024 -
Mniej kredytów hipotecznych wskutek pandemii
11 stycznia 2021 -
Ustawa “lokal za grunt” bez poprawek
14 stycznia 2021 -
Znowu więcej mieszkań za gotówkę
18 stycznia 2021 -
Decyzje administracyjne opóźniają działania deweloperów
21 stycznia 2021
Zostaw komentarz