Choć zdolność kredytowa Polaków wciąż się poprawia, nie przekłada się to na łatwiejszy dostęp do lokali. Jednoczesny wzrost cen nieruchomości i kurcząca się oferta lokali sprawiają, że trudno dziś znaleźć mieszkanie nawet w ramach Bezpiecznego Kredytu 2%.

Ceny przeganiają coraz lepszą zdolność kredytową

We wrześniu 2023 średnia zdolność kredytowa gospodarstw domowych o różnym dochodzie wzrosła od 26 do 30% w skali rok do roku (dane RynekPierwotny.pl). W niektórych dużych miastach, takich jak Kraków czy Trójmiasto, wzrost zdolności kredytowej prawie zupełnie zniwelowały podwyżki cen mieszkań. Przez to lokale dostępne w ramach BK 2% mają coraz mniejszy metraż.

Rok 2022 zdominowały podwyżki stóp procentowych i zaostrzenia w polityce monetarnej. Była to reakcja na pogłębiający się kryzys gospodarczy. Wskutek tych decyzji aktywność w branży kredytowej zmniejszyła się do minimum, a zdolność kredytowa Polaków znacznie spadła. Dziś sytuacja się zmieniła, ale realna dostępność mieszkań wciąż jest mała. Wszystko przez drożyznę panującą w branży. Podwyżki stawek na rynku mieszkaniowych zniwelowały różnicę w zdolności kredytowej, szczególnie w segmencie dużych lokali. Możliwości nabywcze inwestorów realnie wcale nie są dziś wyższe o 20 czy 30% niż przed rokiem. Trudno aby tak było, skoro w okresie od sierpnia 2022 do sierpnia 2023 ceny nieruchomości mieszkalnych wzrosły w dużych miastach o od 11 do nawet 25%.

Wsparcie popytu i jego skutki

Sierpień 2023 to drugi miesiąc, w którym można wnioskować o preferencyjny Bezpieczny Kredyt 2%. Działanie to otworzyło drogę do własnego lokum wielu osobom, których do tej pory nie było na to stać. Wzmożony popyt w sektorze mieszkań przełożył się na wzrosty cen. Aktywność wykazują obecnie również inwestorzy, którzy odkładali do tej pory decyzje zakupowe w nadziei na spadki cen. Sytuacja jasno pokazuje, że nie ma na co czekać i będzie tylko drożej.

Właściciele nieruchomości, widząc tak duże zainteresowanie, mocno podnieśli ceny. Według danych Expandera i Rentier.io w sierpniu mieszkania podrożały w Toruniu o ponad 6% z miesiąca na miesiąc. W Gdyni skok zatrzymał się na poziomie 5,7%, a w Krakowie wyniósł 5%. Właśnie dlatego realne problemy ze znalezieniem lokum o odpowiednim metrażu mają obecnie nawet beneficjenci BK 2%. Wynika to bezpośrednio z ograniczeń samego programu. Dziś osoba samotna, która nie dysponuje wkładem własnym, może sobie pozwolić na lokal w Krakowie o maksymalnym metrażu 38 metrów kwadratowych. Małżeństwo ma szansę kupić mieszkanie obejmujące 45 metrów kwadratowych.