Dane Głównego Urzędu Statystycznego nie napawają optymizmem. We wrześniu 2024 roku odnotowano widoczne spowolnienie w branży budowlanej. Jakie są długoterminowe trendy i co może się wydarzyć na rynku w najbliższym czasie?
Co z polskim budownictwem?
Dane GUS wskazują na spowolnienie sektora budowlanego. Okazuje się, że we wrześniu produkcja budowlano-montażowa była w Polsce o 9% niższa niż w tym samym miesiącu ubiegłego roku. Dane dotyczą przedsiębiorstw zatrudniających powyżej 9 osób. Z drugiej strony, w porównaniu do sierpnia 2024 roku, nastąpił wzrost o 12%, co może sugerować pewne ożywienie.
Porównanie rok do roku wskazuje jednak na spadki we wszystkich głównych działach budownictwa. Największy (o 10,1%) dotyczy firm zajmujących się budową budynków. W przypadku przedsiębiorstw zajmujących się budową obiektów inżynierii lądowej i wodnej spadek wyniósł 8,9%. O 7,9% gorsze wyniki uzyskały firmy realizujące roboty specjalistyczne.
Trendy długoterminowe w budownictwie
Biorąc pod uwagę dane GUS-u od początku roku, również okazuje się, że doszło do znaczących spadków. W pierwszych trzech kwartałach 2024 roku doszło do zmniejszenia produkcji budowlano-montażowej w:
- jednostkach realizujących roboty budowlane specjalistyczne – 10,1%;
- firmach budujących obiekty inżynierii lądowej i wodnej – 8,6%;
- przedsiębiorstwach zajmujących się wznoszeniem budynków – 2,9%.
Duże zmiany nastąpiły również, biorąc pod uwagę charakter prac. W przypadku tych o charakterze inwestycyjnym spadek wyniósł 12,2%, natomiast remontowych – o 1,1%. Tymczasem we wrześniu 2023 roku w przypadku prac inwestycyjnych nastąpił wzrost o 36,6%, a remontowych spadek o 23,8%.
A jak wyglądają dane po wyeliminowaniu czynników o charakterze sezonowym? Wtedy spadek wyniósł 9,3% w stosunku do tego samego miesiąca 2023 roku, a 0,9% w stosunku do sierpnia 2024. Zatem wspomniane miesięczne ożywienie nie zmienia sytuacji – długoterminowy trend pozostaje spadkowy.
GUS podał również dane o dynamice produkcji budowlano-montażowej w odniesieniu do przeciętnego wyniku miesięcznego w 2021 roku. Wyniosła 116,9, co oznacza, że pomimo spadków sektor utrzymuje się na poziomie wyższym niż w 2021, czyli roku bazowym.
Ewidentnie sektor budowlany w Polsce jest w trudnej sytuacji. Spadki są nie tylko krótko-, ale i długookresowe. Dużym problemem jest spadek prac o charakterze inwestycyjnym, co wskazywać może na dużą ostrożność inwestorów. Natomiast niewielki wzrost miesięczny może dawać nadzieje na pozytywne zmiany w najbliższym czasie. Jak to widzą eksperci? Specjaliści z mBanku uważają, że na ożywienie w branży przyjdzie poczekać do 2025 roku, kiedy ruszą inwestycje realizowane ze środków unijnych. W najbliższym czasie trudno oczekiwać poważniejszych zmian na plus w branży. Tendencja spadkowa może się jeszcze utrzymywać.
-
-
Co zamiast WIBOR-u? Decyzja w grudniu
2 grudnia 2024 -
Deweloperzy skupiają się na średnich miastach, tzw. rynkach wschodzących
29 listopada 2024 -
Czy na rynku mieszkaniowym jest bańka?
25 listopada 2024 -
Stabilizacja cen mieszkań deweloperskich
22 listopada 2024
-
Klauzula waloryzacyjna w umowie deweloperskiej
16 maja 2022 -
Dlaczego warto kupić segment w szeregowcu?
5 marca 2021 -
Tokenizacja nieruchomości
5 stycznia 2022 -
Inwestycja Oaza Mokotów w Warszawie
9 marca 2021 -
Zielona ściana w lobby Generation Park Y
16 lipca 2021
-
Deweloperzy spodziewają się spadków cen
5 grudnia 2024 -
Mniej kredytów hipotecznych wskutek pandemii
11 stycznia 2021 -
Ustawa “lokal za grunt” bez poprawek
14 stycznia 2021 -
Znowu więcej mieszkań za gotówkę
18 stycznia 2021 -
Decyzje administracyjne opóźniają działania deweloperów
21 stycznia 2021
Zostaw komentarz