Pierwsza połowa 2024 roku na rynku gruntów upłynęła pod znakiem wzrostu liczby pozwoleń na budowę. Deweloperzy i inwestorzy indywidualni są dużo bardziej skłonni niż jeszcze kilka miesięcy temu do podejmowania nowych inwestycji. Motywuje ich do tego spadający poziom inflacji, oczekiwania na obniżki stóp procentowych, które są prognozowane na przyszły rok i stabilizacja cen materiałów budowlanych.
Analitycy z PKO BP najnowszą edycję opracowania “Puls Nieruchomości” poświęcili rynkowi działek. Sytuacja na nim jest o tyle ciekawa, że eksperci prognozują dalsze wzrosty cen w wyniku zwiększonego popytu. Widać już, że deweloperzy po kilkumiesięcznej stagnacji ruszyli do działania. W pierwszych trzech kwartałach 2024 roku zawnioskowali o 34 proc. pozwoleń na budowę więcej niż w analogicznym okresie rok temu.
Drożeją grunty w największych miastach
W pierwszej połowie 2024 roku ceny działek pod zabudowę w największym stopniu rosły w Gdańsku (16,6%) i Łodzi (16,5%), a najsłabiej we Wrocławiu (13,6%) i Poznaniu (13,9%). Ceny gruntów w innych aglomeracjach, takich jak Warszawa, Gdańsk i Kraków, są znacznie wyższe niż na obrzeżach. Mimo tego popyt na nie wciąż rośnie, mimo ograniczonej dostępności terenów.
Najdroższe działki komercyjne
Ceny gruntów różnią się w zależności od ich przeznaczenia. Najdroższe są działki komercyjne, których średnia cena wynosi około 200 zł za mkw, co pozostaje na poziomie z 2023 roku. Ceny działek budowlanych w pierwszej połowie 2024 roku ustabilizowały się i wynoszą średnio 152 zł za mkw dla działek budowlanych i 165 zł za mkw dla tych uzbrojonych. Znaczący wzrost liczby pozwoleń na budowę w 2024 roku (34 proc. w przypadku deweloperów i 11 proc. w przypadku inwestorów indywidualnych) nie wpłynął jednak na duży wzrost cen ofertowych gruntów budowlanych, co może wynikać z ogólnej niepewności na rynku.
Stabilne ceny działek rekreacyjnych
Od pandemii nie maleje zainteresowanie kupnem działek rekreacyjnych. Osoby, które pracują zdalnie lub hybrydowo, wciąż chętnie wybierają tereny podmiejskie, sprzyjające relaksowi i kontaktowi z naturą. W pierwszej połowie 2024 roku ceny były zbliżone do stanu z drugiej połowy 2023 roku. Wciąż za metr kwadratowy działki rekreacyjnej trzeba zapłacić około 89 zł.
Nowe regulacje niekorzystne dla deweloperów
Ryzykiem, które będzie wpływało na rynek gruntów w najbliższym czasie, jest zmiana w przepisach dotyczących planowania przestrzennego. Nowa ustawa wprowadza m.in. obowiązek uchwalenia ogólnego planu zagospodarowania przestrzennego przez gminy do 2026 roku. Jeśli gmina nie zdąży go przyjąć, to może to skutkować problemami z uzyskaniem decyzji o warunkach zabudowy i wprowadzeniem ograniczeń w dostępie do działek budowlanych. To z kolei może prowadzić do wzrostu cen gruntów w najbliższych latach, ale też opóźnić niektóre inwestycje.
Dodatkowo, zmiany w wymaganiach dotyczących liczby miejsc parkingowych i znowelizowane wymagania techniczne mogą zmniejszyć atrakcyjność działek, szczególnie na gęsto zabudowanych obszarach. Przepisy te mogą także podnieść koszty budowy mieszkań, a deweloperzy z pewnością przerzucą ten koszt na klienta, zwiększając ceny.
-
-
Co zamiast WIBOR-u? Decyzja w grudniu
2 grudnia 2024 -
Deweloperzy skupiają się na średnich miastach, tzw. rynkach wschodzących
29 listopada 2024 -
Czy na rynku mieszkaniowym jest bańka?
25 listopada 2024 -
Stabilizacja cen mieszkań deweloperskich
22 listopada 2024
-
Klauzula waloryzacyjna w umowie deweloperskiej
16 maja 2022 -
Dlaczego warto kupić segment w szeregowcu?
5 marca 2021 -
Tokenizacja nieruchomości
5 stycznia 2022 -
Inwestycja Oaza Mokotów w Warszawie
9 marca 2021 -
Zielona ściana w lobby Generation Park Y
16 lipca 2021
-
Deweloperzy spodziewają się spadków cen
5 grudnia 2024 -
Mniej kredytów hipotecznych wskutek pandemii
11 stycznia 2021 -
Ustawa “lokal za grunt” bez poprawek
14 stycznia 2021 -
Znowu więcej mieszkań za gotówkę
18 stycznia 2021 -
Decyzje administracyjne opóźniają działania deweloperów
21 stycznia 2021
Zostaw komentarz