W pierwszej połowie 2023 roku wysokie ceny gruntów oraz mniejszy popyt na mieszkania spowodowały spadek banku ziemi. Jak wynika z zapisów księgowych firm deweloperskich, nie był on duży – wynosił -6 proc. rok do roku, ale był efektem gorszej koniunktury na rynku mieszkaniowym.
Już w drugiej połowie 2023 roku bank ziemi wzrósł zarówno w przypadku dużych, jak i mniejszych firm deweloperskich. W firmach zatrudniających powyżej 49 pracowników wzrost względem pierwszej połowy roku wyniósł 12 proc., a w firmach zatrudniających od 10 do 49 osób wzrost wyniósł 5,3 procent. Zmiana ta ma związek z poprawą nastrojów inwestycyjnych po uruchomieniu programu Bezpieczny Kredyt 2 proc.
Większe firmy deweloperskie starają się utrzymywać bank ziemi wystarczający pod realizację przyszłych projektów, ale też na bieżąco szukają nowych gruntów. Na rynku nieruchomości jest silna konkurencja, a liczba dobrze przygotowanych terenów budowlanych jest ograniczona, co sprzyja presji cenowej. Niezależnie od sytuacji rynkowej atrakcyjne działki z uporządkowaną sytuacją prawną, gotowym planem zagospodarowania przestrzennego i dobrym dostępem do infrastruktury szybko znajdują nabywców.
W wielu miejscach atrakcyjnych działek budowlanych zaczyna brakować. Co mogłoby poprawić tę sytuację? Sposobów jest kilka. Korzystny wpływ na podaż terenów pod zabudowę mieszkaniową miałaby realizacja projektów na rewitalizowanych terenach dużych miast, czy realizacja projektów w mniejszych miejscowościach lub strefie podmiejskiej, ale warunkiem jest dobra dostępność komunikacyjna. Deweloperzy mogliby również kupować tereny z przeznaczeniem wielofunkcyjnym, które cieszą się mniejszym zainteresowaniem. Osiedla mieszkaniowe mogłyby powstawać na terenach po centrach handlowych lub starych biurowcach. Pomóc mogłaby również zmiana formy płatności, gdyby na przykład w projekty deweloperskie włączali się właściciele gruntów.
Firmy deweloperskie domagają się również udostępnienia pod zabudowę mieszkaniową gruntów wchodzących w skład Krajowego Zasobu Nieruchomości, który został utworzony pod realizację zamkniętego w 2023 roku programu rządowego Mieszkanie Plus. Deweloperzy argumentują, że znacznie poprawiłoby to dostępność działek budowlanych. Zwracają również uwagę na nowe ryzyka regulacyjne związane z podażą gruntów. Wśród nich są na przykład znowelizowane warunki techniczne, które określają m.in. w jakiej odległości od parkingu i ulicy może znajdować się osiedlowy plac zabaw. Z powodu nowych wymogów niektóre działki mogą mieć mniejszy potencjał zabudowy, a część w ogóle straci atuty inwestycyjne. Z kolei obowiązująca od 12 maja 2023 roku specustawa mieszkaniowa, która wprowadziła obowiązek zapewnienia 1,5 miejsca parkingowego na każde wybudowane mieszkanie, znacznie ogranicza powierzchnię działek do zabudowy, a nawet sprawia, że niektóre projekty przestają być opłacalne. Do zmniejszenia dostępności gruntów mieszkaniowych i utrzymania cen na wysokim poziomie może również przyczynić się nowelizacja ustawy o planowaniu przestrzennym.
-
-
-
Mieszkania będą drożały wolniej – wnioski z raportu PKO
1 października 2024 -
-
W Polsce powstają „osiedla koszarów”. Z czego to wynika?
23 września 2024
-
Klauzula waloryzacyjna w umowie deweloperskiej
16 maja 2022 -
Dlaczego warto kupić segment w szeregowcu?
5 marca 2021 -
Tokenizacja nieruchomości
5 stycznia 2022 -
Inwestycja Oaza Mokotów w Warszawie
9 marca 2021 -
Zielona ściana w lobby Generation Park Y
16 lipca 2021
-
Sektor budowlany zwolnił bardziej niż się spodziewano
7 października 2024 -
Mniej kredytów hipotecznych wskutek pandemii
11 stycznia 2021 -
Ustawa “lokal za grunt” bez poprawek
14 stycznia 2021 -
Znowu więcej mieszkań za gotówkę
18 stycznia 2021 -
Decyzje administracyjne opóźniają działania deweloperów
21 stycznia 2021
Zostaw komentarz