Rok 2021 był okresem wzrostu cen działek budowlanych. Konsekwencją wzrostu cen gruntów była ich ograniczona dostępność przy jednoczesnym wysokim  popycie na mieszkania. Równocześnie malejąca liczba działek w miastach w przystępnej cenie spowodowała wzrost sprzedaży działek w mniejszych ośrodkach miejskich oraz poza miastami. Polski rynek gruntów znajduje się obecnie w warunkach silnych szoków w otoczeniu zewnętrznym. Wysokie ceny działek budowlanych najprawdopodobniej będą się utrzymywać i ograniczą przyrost podaży mieszkań. Jednak z tytułu regularnie już podwyższanych stóp procentowych oraz niepewności związanych z panującą na Ukrainie wojną, ten wzrost cen zapewne wyhamuje.

Ceny działek rosną

Wysokie ceny w budownictwie wielorodzinnym oraz zmiany preferencji konsumentów doprowadziły do wzrostu popytu na działki, spowodowanego zwiększonym zainteresowaniem domami jednorodzinnymi. Ponadto zakup nieruchomości gruntowych wciąż postrzega się jedną z bezpieczniejszych inwestycji. Potwierdza to wzrost liczby zarejestrowanych aktów notarialnych dotyczących gruntów przeznaczonych pod zabudowę mieszkaniową. W porównaniu z I-III kwartału 2020 roku, I-III kwartał 2021 roku był bowiem okresem wzrostu liczby aktów na poziomie 20%, co zapowiada znaczący wzrost w całym roku 2021. Najczęściej w 2021 nabywano grunty pod zabudowę mieszkaniową poza miastami (78% wszystkich transakcji). Rynek ziemi charakteryzuje się zatem ożywieniem w szczególności w małych i średnich miastach oraz poza granicami miast. W okresie między I a III kwartałem roku 2021 średnia cena za 1 mkw. gruntów przeznaczonych pod zabudowę mieszkaniową wzrosła o ok. 7% r/r w miastach ogółem, natomiast w obszarze poza miastami aż o 21%/. O 30% wzrosła również liczba kredytów na zakup działki budowlanej. Najsilniejsze wzrosty cen w 2021 roku odnotowano w województwach małopolskim, pomorskim i wielkopolskim. To w tych województwach nadal trwa rozpoczęty już kilka lat temu boom na rynku mieszkaniowym, bo to te regiony wciąż cieszą się większym zainteresowaniem kupujących. W przypadku największych miast ceny transakcyjne gruntów pod zabudowę były najwyższe w Warszawie, Gdańsku i Krakowie. Ponadto wśród klientów indywidualnych utrzymuje się większy popyt na działki rekreacyjne i leśne, ożywiony w czasach pandemii. Uproszona procedura budowy domu do 70 mkw. wprowadzona od początku 2022 roku może dodatkowo wzmocnić popyt na niezabudowane działki w mniejszych miejscowościach i jednocześnie utrzymać wysokie ceny gruntów pod zabudowę.

Drogie działki utrudniają również pracę deweloperom

Wysokie ceny działek budowlanych i coraz większe ograniczenia w ich dostępności stanowią problemy również dla deweloperów i znajdują się wśród najczęściej wymienianych barier w aktywności deweloperskiej po stronie podaży. Problemy z dostępnością gruntów będą skłaniały deweloperów najprawdopodobniej do zwiększenia intensywności zabudowy oraz realizowania inwestycji w trudniejszych lokalizacjach.