Najnowszy sondaż pokazuje, iż oczekiwania Polaków względem rządowej pomocy w zaspokajaniu potrzeb mieszkaniowych są zaskakująco zróżnicowane. Okazuje się bowiem, że ani Kredyt 0%, ani budowanie tanich mieszkań na wynajem nie uzyskało przewagi głosów. Obywatele są wyraźnie podzieleni co do formy ewentualnej pomocy. Są też głosy, iż rząd nie powinien wcale ingerować i wspierać obywateli w tej kwestii.
W najnowszym sondażu, przeprowadzonym przez SW Research dla Rzeczpospolitej, zapytano obywateli o ich zdanie na temat wsparcia rządu w sprawie mieszkalnictwa. Zadane pytanie brzmiało “na jaki sposób pomagania Polakom w zaspokajaniu potrzeb mieszkaniowych powinien Pani/Pana zdaniem zdecydować się koalicyjny rząd?”. Okazuje się, że temat wzbudza wiele kontrowersji wśród zainteresowanych i wyraźnie dzieli społeczeństwo.
Kwestia rządowej pomocy dzieli Polaków
Wyniki przeprowadzonej ankiety pokazały, iż 16,6% obywateli uważa kredyt 0% za optymalne rozwiązanie programu dopłat do zakupu mieszkań. Za budową przez państwo mieszkań na tani wynajem, czyli rozwiązaniem zaproponowanym przez Lewicę, opowiedziało się 25,8% ankietowanych. Największy odsetek Polaków, bo aż 34,3%, uważa, że działania rządowe powinny być nakierowane na obie te strefy. Ponadto 6,9% ankietowanych, wyraziło zdanie, że oczekiwałaby od władzy wdrożenia też innych form wsparcia. Natomiast 7% Polaków uważa, że rząd nie powinien wcale ingerować i w żaden sposób pomagać obywatelom w tej kwestii. Natomiast pozostałe 9% osób stwierdziło, że nie ma zdania na ten temat.
Kontrowersje wokół kredytu 0% nie ustają. Donald Tusk broni swojej wyborczej obietnicy
Bardzo duże kontrowersje wzbudziło ogłoszenie przez rząd informacji o planach budżetowych na 2025 rok. Za sprawą postu Katarzyny Pełczyńskiej-Nałęcz, który opublikowała ona na platformie X, społeczeństwo dowiedziało się, że nie ujęto w nim środków na kredyt 0%. Jak napisała polityczka, budżet Polski przyjęty przez rząd przeznacza na mieszkalnictwo 4,3 mld zł, co jest kwotą o ponad 50% wyższą w porównaniu do obecnego roku. Natomiast nie uwzględnia ona kredytu 0%, co wzbudza bardzo ważne pytanie dotyczące rezerwy wynoszącej 1,6 mld tej kwoty i w obecnej sytuacji, jej ewentualnego przeznaczenia.
Niedługo trzeba było czekać na reakcję premiera, Donalda Tuska. Podczas konferencji prasowej stwierdził, że wypowiedzi pani minister w tej kwestii są mało precyzyjne i dodatkowo mijają się z prawdą. Zarazem zapewnił on, że rząd posiada w rezerwie miliardy złotych przeznaczone na mieszkalnictwo i budownictwo. Zgodnie z zapowiedzią pieniądze te zostaną przekazane na projekt, który zyska większość głosów. Jednocześnie premier przyznał, że obecnie najbardziej zaawansowane są prace nad kredytem 0%, które to są już nawet procedowane w ramach rządu.
-
-
-
Mieszkania będą drożały wolniej – wnioski z raportu PKO
1 października 2024 -
-
W Polsce powstają „osiedla koszarów”. Z czego to wynika?
23 września 2024
-
Klauzula waloryzacyjna w umowie deweloperskiej
16 maja 2022 -
Dlaczego warto kupić segment w szeregowcu?
5 marca 2021 -
Tokenizacja nieruchomości
5 stycznia 2022 -
Inwestycja Oaza Mokotów w Warszawie
9 marca 2021 -
Zielona ściana w lobby Generation Park Y
16 lipca 2021
-
Sektor budowlany zwolnił bardziej niż się spodziewano
7 października 2024 -
Mniej kredytów hipotecznych wskutek pandemii
11 stycznia 2021 -
Ustawa “lokal za grunt” bez poprawek
14 stycznia 2021 -
Znowu więcej mieszkań za gotówkę
18 stycznia 2021 -
Decyzje administracyjne opóźniają działania deweloperów
21 stycznia 2021
Zostaw komentarz