Ostatnich kilka lat było świetnym okresem dla deweloperów. Niska podaż i wysoki popyt na mieszkania sprawiły, że nowe lokale nie musiały długo czekać na kupców. Sytuacja na rynku nieruchomości jest jednak zmienna i obecnie firmy zajmujące się tworzeniem zabudowy wielorodzinnej spodziewają się wyraźnych spadków cen. Czy ich prognozy się spełnią? I jak radzą sobie z tą nową sytuacją?
Popyt nie tylko na nowe mieszkania spada
Według badań nastrojów deweloperów, w grudniu 2023 korekt cen nowych nieruchomości w dół spodziewało się tylko nieco ponad 2% podmiotów działających w branży deweloperskiej. Od lutego bieżącego roku odsetek ten rósł i w październiku trendu niosącego spadki cen spodziewa się już co czwarty deweloper. Pod koniec 2024 roku tylko 3,3% tego typu firm zakłada, że pojawią się wzrosty cen. Prognozy te wynikają z analizy aktualnego stosunku popytu do podaży. Zainteresowanie kupców mieszkaniami zarówno na rynku pierwotnym, jak i wtórnym spada. Prócz tego rynek mieszkaniowy pozostaje bez programu wsparcia w postaci tanich pożyczek mieszkaniowych.
W warunkach stabilnej podaży i mniejszego zainteresowania inwestorów ofertą mieszkań deweloperzy wyhamowują działalność inwestycyjną. Dobrze wiedzą, że gdy kupców jest mniej, nowe lokale będą dla nich tylko obciążeniem. Właśnie dlatego część z nich celowo przeciąga finalizację przedsięwzięć budowlanych. Z wprowadzeniem nowych mieszkań na rynek, czekają na lepszy moment.
Przemyślana strategia inwestycyjna jest dla deweloperów bardzo ważna. Dlaczego? Ponieważ kredytują oni większość swoich inwestycji budowlanych. Oprocentowanie takich pożyczek jest zwykle wyższe niż kredytów dla kupców prywatnych. Jeśli nowe lokale będą długo czekać na sprzedaż, płynność finansowa firm deweloperskich będzie zagrożona.
Na rynku pierwotnym pojawiają się promocje
W zmienionych warunkach rynkowych deweloperzy szukają nowych strategii, by przyciągnąć klienta. Pojawiają się oferty promocyjne i bonusy, których wcześniej nie było. Atrakcyjne propozycje pojawiły się też dla inwestorów kupujących więcej mieszkań na przykład pod wynajem instytucjonalny. W ramach oferty specjalnej deweloper nie tylko może znaleźć najemcę, ale też pomóc w zarządzaniu najmem. Innym ciekawym pomysłem są wczasy jako bonus dodawany do nowego lokum. Im bardziej kosztowne mieszkanie, tym atrakcyjniejszy urlop dorzuca nam do niego firma deweloperska.
Czy tego typu strategie pomogą deweloperom w pozyskaniu klienta? Na to pytanie odpowiedź przyjdzie z czasem. Analitycy są jednak zgodni. Dopóki kredyty mieszkaniowe pozostają drogie, a koszty życia pochłaniają sporą część budżetu gospodarstw domowych, popyt na mieszkania, szczególnie te nowe, może pozostać niski.
-
-
Podaż mieszkań w III kw. 2024 r. wg raportu PKO BP
7 stycznia 2025 -
-
Zmiany w planowaniu przestrzennym – co z budową mieszkań?
27 grudnia 2024 -
Rząd rezygnuje z planowanego programu dopłat do kredytów
23 grudnia 2024
-
Klauzula waloryzacyjna w umowie deweloperskiej
16 maja 2022 -
Dlaczego warto kupić segment w szeregowcu?
5 marca 2021 -
Tokenizacja nieruchomości
5 stycznia 2022 -
Zielona ściana w lobby Generation Park Y
16 lipca 2021 -
Inwestycja Oaza Mokotów w Warszawie
9 marca 2021
-
Sytuacja finansowa firm deweloperskich w III kwartale 2024 r.
10 stycznia 2025 -
Mniej kredytów hipotecznych wskutek pandemii
11 stycznia 2021 -
Ustawa “lokal za grunt” bez poprawek
14 stycznia 2021 -
Znowu więcej mieszkań za gotówkę
18 stycznia 2021 -
Decyzje administracyjne opóźniają działania deweloperów
21 stycznia 2021
Zostaw komentarz