Sejm uchwalił zgłoszoną przez Polskę 2050 ustawę o jawności cen mieszkań. Deweloperzy będą musieli publikować na swoich stronach internetowych informacje o cenach i zmianach cen sprzedawanych lokali. Już dziś jednak wiadomo, że ustawa ta tylko w części rozwiąże problem, którego dotyczy.
Cel wprowadzenia nowych przepisów
Posłowie chcieli wprowadzenia przepisów, które będą zobowiązywać deweloperów do prowadzenia stron internetowych i podawania tam cen mieszkań za metr kwadratowy i za cały lokal, informacji o wszystkich dodatkowych kosztach związanych z ofertą (takich jak cena garażu czy miejsca parkingowego) oraz historii zmian cennika.
Zwiększenie jawności cen mieszkań ma zapewnić konsumentom dostęp do rzetelnej informacji i ochronę przed nadmiernymi kosztami. Chodzi też o wyrównanie praw między sprzedającymi a kupującymi. Dzięki temu, że ceny będą jawne, osoby zainteresowane zakupem będą mogły łatwiej porównywać oferty różnych deweloperów, bez konieczności wykonywania telefonów czy umawiania się na spotkania w biurach firm deweloperskich. Wprowadzenie takich rozwiązań ma także na celu ograniczenie nieuczciwych praktyk – do tej pory bowiem niektórzy deweloperzy ukrywali ceny lub zmieniali je dynamicznie w sposób nieprzejrzysty, co często wprowadzało klientów w błąd. Jawność cen pozwoli nabywcom lepiej śledzić trendy rynkowe – będą mogli monitorować zmiany cen w czasie, co może wpływać na finalne decyzje o zakupie czy działania kredytowe. Zmiany mają ponadto wzmocnić pozycję negocjacyjną kupujących, bo mając więcej informacji, będą mogli skuteczniej negocjować warunki zakupu.
Tych zmian nie popierają jednak deweloperzy. Według nich bowiem pełna transparentność cen może ograniczyć ich elastyczność, wpłynąć negatywnie na konkurencyjność oraz zyski oraz utrudnić negocjacje ceny z klientami.
Zmiany do zmiany?
Katarzyna Pełczyńska-Nałęcz, minister funduszy i polityki regionalnej, napisała na portalu X, że „po latach przywilejów deweloperskiego lobby, nareszcie wykonano ważny krok w stronę praw kupujących”.
Problem w tym, że ustawa nie zadziała tak, jak obiecują politycy. O błędach informowali już wcześniej prawnicy w Business Insider Polska, Zwrócili uwagę m.in. na to, że ustawa przewiduje wprawdzie nowy obowiązek dla deweloperów, który ma sprawić, że zainteresowani kupnem nieruchomości poznają jej cenę już przy przeglądaniu strony internetowej, lecz ustawa w uchwalonej formie nie zobowiązuje do ujawnienia cen na etapie budowy. Oznacza to, że deweloperzy będą mieli obowiązek pokazywania cen tylko mieszkań gotowych, a jak wiadomo — w przypadku rynku pierwotnego takich transakcji jest znacznie mniej. Większość z nich sprzedawana jest bowiem już na etapie budowy.
Kolejne wyzwania będzie generował przepis, który przewiduje, że jeśli pojawi się rozbieżność między ceną podaną na stronie internetowej a tą ustaloną podczas zawierania umowy, nabywca ma prawo domagać się sprzedaży po cenie dla niego najkorzystniejszej. Jednakże odpowiednie poprawki do tej ustawy mogą jeszcze zostać wprowadzone przez Senat.
-
-
W jakich przedziałach cenowych Polacy szukają mieszkań, a w jakich kupują?
20 października 2025 -
Ceny nowych mieszkań – Gdańsk na drugim miejscu
16 października 2025 -
Na czym polega syndrom NIMBY?
13 października 2025 -
Podaż mieszkań w III kw. 2025 r. wg raportu PKO
10 października 2025
-
Klauzula waloryzacyjna w umowie deweloperskiej
16 maja 2022 -
Dlaczego warto kupić segment w szeregowcu?
5 marca 2021 -
Tokenizacja nieruchomości
5 stycznia 2022 -
Zielona ściana w lobby Generation Park Y
16 lipca 2021 -
Inwestycja Oaza Mokotów w Warszawie
9 marca 2021
-
Propozycja wyłączenia boisk spod norm hałasu wzbudza kontrowersje
24 października 2025 -
Mniej kredytów hipotecznych wskutek pandemii
11 stycznia 2021 -
Ustawa “lokal za grunt” bez poprawek
14 stycznia 2021 -
Znowu więcej mieszkań za gotówkę
18 stycznia 2021 -
Decyzje administracyjne opóźniają działania deweloperów
21 stycznia 2021
Zostaw komentarz