Sprzedaż nieruchomości, Wiadomości

Gdzie najwięcej zadłużonych deweloperów?

0 91

Krajowy Rejestr Długów w zestawieniu przygotowanym na koniec marca bieżącego roku przedstawia dane, w których świetle widać, że zadłużenie nie omija również firm deweloperskich. Niepokoje ostatnich miesięcy, a wcześniej pandemia, mocno nadwątliły kondycję nawet dużych inwestorów. Według rejestru wiosną największe zadłużenie dotyczyło deweloperów z Mazowsza, Śląska i Wielkopolski. Trudności, z jakimi borykają się również wykonawcy branży budowlanej, pokazuje inny raport sporządzony przez BIG infoMonitor i BIK. O skali zjawiska świadczy trend do łączenia się tego typu firm. Czy to oznacza, że w branży nieruchomości królować niedługo będą tylko duże przedsiębiorstwa? 

Deweloper w długach

Dane, o których mowa dotyczą nie tylko liczby zadłużonych firm na danym obszarze. Analitycy sprawdzają też średnią wysokość zadłużenia. Rekordzistą pod tym względem jest województwo podkarpackie. Duże długi mają też deweloperzy bez adresu. Sytuacje te najczęściej wynikają z niezrealizowanych inwestycji. Ostatnio było ich wyjątkowo dużo. Niepokoje w regionie Europy Środkowo- Wschodniej wzmogły bowiem ostrożność inwestorów, również tych zagranicznych. Dla przeciwwagi warto podkreślić, że najmniej zadłużone firmy deweloperskie działają na Opolszczyźnie i w województwie świętokrzyskim. 

KRD podaje nam konkretne dane dotyczące województw, w których sytuacja jest najtrudniejsza. Mazowsze to aż 1020 deweloperów z długami na łączną kwotę 55 milionów złotych. O prawie połowę mniej inwestorów z problemami jest na Śląsku. Ich łączna liczba to 564 firmy o długu wynoszącym prawie 21 milionów złotych. Mimo że w skali całej branży kwoty te nie robią takiego wrażenia, każda stracona w ten sposób gotówka oznacza mniej mieszkań, a tym samym osłabienie podaży na wciąż bardzo trudnym rynku mieszkaniowym. W tym kontekście opisywane wartości mogą niepokoić. 

Trudne warunki, delikatna branża

Kłopoty opisywane w raportach dotyczą nie tylko inwestorów, ale i firm zajmujących się pracami budowlanymi. Tu kwoty zadłużenia są nawet wyższe, choć zestawienie otwierają te same trzy województwa. Firmy budowlane, które mają poważne problemy finansowe i działają na Mazowszu, wygenerowały dług w wysokości nieco ponad miliarda złotych. Złożyło się na to 2709 podmiotów gospodarczych. Skąd taka skala problemu?

Inwestycja budowlana to delikatny łańcuch, który scala ścisła współpraca wielu firm. Jeśli któraś z nich ma problemy transportowe lub dotykają ją nagłe podwyżki odczuwają to wszyscy. Właśnie tego typu wstrząsy dotknęły budowlanki najpierw w czasie pandemii, a teraz wojny za naszą wschodnią granicą. Inwestycje stały się przez to jeszcze bardziej niepewne, a za dodatkowe ryzyko nikt nie chce płacić.

Problemy deweloperów pogłębia trudna sytuacja kupców i kredytobiorców. Wysoki popyt na mieszkania niemal całkiem przeniósł się na rynek wtórny, a niepewność inwestycyjna dodatkowo zniechęca osoby marzące o własnym M. Skala zjawiska jest tak duża, że mówi się już o państwowych zabezpieczeniach dla kupców prywatnych decydujących się na mieszkanie deweloperskie. Jak to wpłynie na branżę i czy sytuacja niewielkich firm się poprawi? Pokażą to kolejne zestawienia, na które w tej chwili musimy poczekać.

Zostaw komentarz

Twoj adres e-mail nie bedzie opublikowany. Wymagane pola są zaznaczone *