Pierwsza połowa 2022 roku nie była zbyt korzystna dla branży nieruchomości. Pandemia koronawirusa, a potem agresja Rosji na Ukrainę to tylko dwie z najważniejszych przyczyn związanych z zahamowaniem wyników na polskim rynku deweloperskim. Jak się jednak okazuje, poprzedni rok był dla niego rekordowy. To wszystko pozwala polskim deweloperom patrzeć w przyszłość z optymizmem.

Bardzo dobry 2021 rok dla polskich deweloperów

Najnowsze dane dotyczące 2021 roku dla branży deweloperskiej przedstawił właśnie Departament Analiz Ekonomicznych PKO BP. Miniony rok był dla branży jednym z rekordowych. W ciągu 365 dni kalendarzowych deweloperzy wypracowali 3 miliardy złotych zysku netto. To tylko trochę słabszy wynik od równie dobrego dla inwestorów budowlanych 2020 roku. To dobra wiadomość dla wszystkich firm powiązanych z nowo powstającymi inwestycjami. Dzięki ogromnym wpływom do kas deweloperów mogli oni w odpowiedni sposób przygotować się do obecnie panującego kryzysu branżowego. Aktualnie ich największą bolączką jest brak pracowników ukraińskich, którzy podjęli decyzję o powrocie do kraju czy też niedobór materiałów budowlanych produkowanych za naszą wschodnią granicą.

Wyniki bliskie rekordom

W 2021 r. oddano do użytku prawie 150 tysięcy mieszkań. Jest to bardzo dobry wynik, biorąc pod uwagę wiele problemów na przestrzeni tego roku, do których musieli przystosować się inwestorzy. Rok temu sprzedano zaledwie o 0,7% mniej mieszkań niż w rekordowym pod tym względem roku 2020. Zdecydowaną większość z nich stanowiły mieszkania deweloperskie (60,4%), a znaczna ich część została przekazana nowym właścicielom w miastach (62,3%).

Nowy trend na rynku mieszkaniowym

Obecny rok wskazuje na większe zainteresowanie małymi mieszkaniami. Może mieć to związek z nieustannie podnoszonymi stopami procentowymi, przez co coraz mniej Polaków stać na kredyt umożliwiający zakup mieszkania o metrażu większym niż 40 metrów kwadratowych. Specjaliści zgodnie twierdzą, że ten trend raczej nie zmieni się w najbliższym czasie. Z tego powodu duża część deweloperów zaczyna składać wnioski o pozwolenie na budowę w mniejszych miejscowościach. Standard mieszkaniowy ma być podobny do tego, który oferowany jest w miastach wojewódzkich, natomiast cena za metr kwadratowy będzie nieporównywalnie mniejsza.

Deweloperzy przyzwyczajają się do nowej sytuacji

Ubiegły rok był bardzo udany dla branży. Obecny przyniósł za sobą wiele nowych sytuacji na rynku, których nie spodziewał się nikt z zainteresowanych. Napływ uchodźców z Ukrainy zmienił warunki wynajmu mieszkań, a także ich sprzedaży. Rosnące raty kredytowe nie pozwalają na zakup drogich mieszkań, a rynek nieruchomości musi się do tego dostosować. Ze wszystkimi z wymienionych czynników muszą się mierzyć w 2022 roku polskie firmy deweloperskie. Na szczęście spory zapas gotówki zgromadzonej przed rokiem pozwala im z optymizmem realizować kolejne inwestycje.