Ponad miesiąc statystyczny Polak musi pracować, aby stać go było na metr kwadratowy mieszkania. Tak wskazują dane zebrane przez analityków HRE Investments. Co ciekawe, najszybciej na metr nieruchomości zarobią mieszkańcy Katowic, a najdłużej pracować trzeba na lokal w Warszawie. Wyższe zarobki nie niwelują kosztów nieruchomości w stolicy. Natomiast coraz wyższe pensje na Śląsku i relatywnie tanie mieszkania pozwalają w krótszym czasie zarobić na wymarzone mieszkanie w dogodnej lokalizacji.

Średni czas pracy oszacowano na 34 dni, aby móc kupić metr kwadratowy mieszkania w dużym mieście na terenie Polski. W Warszawie średnie zarobki wynoszą około 5,1 tys. złotych, natomiast metr kwadratowy mieszkania kosztuje ponad 10 tys. zł, dlatego aż 42 dni pracy potrzeba, by na niego zarobić. Podobnie jest w Trójmieście oraz Krakowie, gdzie potrzeba 40 dni roboczych. Ranking HRE Investments zamykają Katowice – tutaj wystarczą zaledwie 24 dni. Poniżej miesiąca pracy wystarczy też w przypadku nieruchomości w Łodzi, Kielcach czy Zielonej Górze. W środku stawki plasuje m.in. Poznań i Wrocław, gdzie ceny mieszkań są stabilne, ale wypłaty stale idą w górę.

Wysokie koszty mieszkań w Polsce sprawiają, że miesięczna pensja pokrywa często tylko połowę ceny metra mieszkania. W zależności od miasta jest to od 51 do aż 87 procent. Droższe mieszkania na Pomorzu, gdzie średnia stawka nowego lokalu mieszkalnego przekroczyła już 9 tys. złotych, wymagają dłuższego odkładania pieniędzy chociażby na wkład własny mieszkania. Średnie zarobki w Gdyni czy w Gdańsku wynoszą bowiem niecałe 5 tysięcy złotych. Podobną pensję otrzymują mieszkańcy Katowic, gdzie za mkw. nieruchomości płaci się niecałe 5,5 tys. zł, dlatego tutaj szybciej można pozwolić sobie na zakup nieruchomości. Jednak nikt nie jest w stanie odkładać całej pensji, dlatego zakup 40-metrowego mieszkania zajmie więcej niż 40 miesięcy. Zakup nieruchomości za gotówkę najczęściej wymaga oszczędzenia przez kilka lat lub zaciągnięcia pożyczki hipotecznej w banku.